-
Pierwsze żeglowanie
Pewna ilość dni świątecznych pozwoliła mi wziąć sporo dni wolnych. Postanowiliśmy wykorzystać doświadczenia z zeszłego roku i ponowić próbę żeglowania na północ w tym sezonie. Ten urlop wykorzystaliśmy zatem do przesunięcia się na północną stronę Sztokholmu. Dokonaliśmy tego nie spiesząc się, tylko żeglowaliśmy od wyspy do wyspy, wykorzystując zwiększoną dzięki nowej toalecie i panelowi solarnemu…
-
Zimna wiosna
Już w marcu panowała słoneczna, wiosenna pogoda. Zwodowaliśmy łódkę przy pierwszej możliwej okazji, czyli 1 kwietnia, a potem mieszkałem na łódce w porcie w Nyköping. Dzięki temu mogłem dojeżdżać do biura łatwiej niż z domu, a również zająć się pracami na łódce. Jedną z głównych prac na wiosnę była instalacja toalety kompostującej. Taka toaleta pozwala…
-
Etapami do domu
W weekend 23-24. sierpnia wypłynąłem z portu Bosö z moim przyjacielem Mikołajem. Nocując w znanej mi już zatoczce Skarpö okrążyliśmy centralną część szkierów Sztokholmu i dotarliśmy – po całodziennej walce z sinym przeciwnym wiatrem – do portu Saltsjöbaden. W następny weekend wziąłem na pokład innego załoganta – kolegę z pracy, Romana. Wypłynęliśmy z Saltsjöbaden mając…